Ach Moja Królowo czylim zbyt śmiałym był pisząc prawdę iż do zawstydu doprowadziłem? ^^
Racz wybaczyć Pani lecz prawda jedna może być tylko i prędzej bym się z kozłem na łby
pomieniał, aniżeli zhańbić miał imię rycerskie kłamstwem xD

Ostatnio edytowany przez Zakapior (2008-09-27 00:26:49)

Toteż jeśli wola taka Waszmości ja łeb swój kaprawy na pień położę, i we władanie Mistrza Małodobrego powierzę jego dalsze losy...
Lecz uciec bym wolał w czeluście, wśród biesy by żywota w ukropie piekielnym dokończyć aniżeli zawisnąć jak jaki byle kmieć czy szubrawiec
Jam nie wywołaniec ni banita, ani też pludrak jaki z onej Francyji a Rycerz i Rycerska we mnie fantazja ^^
A w kwestyji uczuć Królowo Moja, to gdyby ów status społeczny co też ograniczać musi oną fantazyję - to w ramiona porwawszy
w knieje dzikie bym uciekł z Waszmościną xD

Ostatnio edytowany przez Zakapior (2008-09-27 00:55:56)

Ależ Królowo toć ja w zacnym celu ukazania łona natury bym porwał, wszak nudne te wszystkie zamkowe korytarze i salony ^^
Jakem opatrznie zrozumion ostał ... xDDDD

Wszak Pani Ty jesteś Królową i od twej woli zależeć jeno będzie czy marzenia owe spełnisz, czy pozwolisz by je czas pochłonął,
nie pozwól zaś by wymarłe one bo z pustego i Salomon nie naleje jako rzecze przenajświętrze Pismo

Jako rzeczesz Pani bacz jeno iż w żywot na jeden został dany, i sam będąc chwilą tylko dla Świata i historii poświęcon może ostać raz jeden, i od Ciebie Królowo zależeć będzie jak poświęcisz oną chwilę, bacz by nie żałować raz jeno danej szany